W niekorzystnym świetle stawia Republikę Tadżykistanu opublikowany w ciągu ostatnich paru dni raport ONZ dotyczący stosowania tortur w Tadżykistanie. Po trwającej 9 dni wizycie przedstawiciel Organizacji, Juan Mendez, stwierdził, że niedozwolone praktyki i przemoc są regularnie stosowane w całym kraju i ciężko jest określić dokładną skalę zjawiska. Dodał także, że w wyniku dochodzeń odkrył, że tortury są często podstawowym środkiem zdobywania zeznań wśród przedstawicieli organów sprawiedliwości w Tadżykistanie.

ONZ niedawno pochwaliło Tadżykistan za podwyższenie wskaźnika wykrywalności przestępczości w swoim kraju. Obecny raport wskazuje, że pociągnęło to za sobą również wzrost popularności tortur i innych środków przemocy w uzyskiwaniu zeznań i pomocnych wskazówek przez funkcjonariuszy prawa.

Specjalny wysłannik w Tadżykistanie, Juan Mendez w ciągu 9 dniu pobytu odwiedził 17 zamkniętych zakładów karnych. Rozmawiał on z więźniami, ofiarami tortur, ale również z funkcjonariuszami i policjantami. W swoim raporcie mocno podkreślił, że więźniowie są bardzo mocno prześladowani włączając w to groźby, pobicia czy używanie elektrowstrząsów.

Często spotykanym procederem jest również oddalanie zażaleń i odwołań, które powołują się na rezolucje ONZ przez sądy, co stanowi bardzo mocnym naruszeniem praw międzynarodowych, które Tadżykistan zobowiązał się przestrzegać. Organizacja Narodów Zjednoczonych obiecała podjąć odpowiednie kroki i wystosować specjalną notę do prezydenta E. Rachmoniego z żądaniem wyjaśnień, jednak całkowite zwalczenie patologi w systemie sprawiedliwości będzie wymagało dłuższego czasu.